Przed rychłą premierą Monster Hunter Now rozmawialiśmy z Niantic o potencjale serii na urządzeniach mobilnych, dostosowaniu charakterystycznej rozgrywki i nie tylko.
Seria Monster Hunter nigdy nie była tak gorąca i łatwo zrozumieć, dlaczego. Po stałym ciągu wydań na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat deweloper Capcom powoli udoskonalał i rozwijał zwycięską formułę, z biegiem lat udostępniając fanom coraz większe i lepsze gry. Ostatnie premiery, takie jak Monster Hunter World i Monster Hunter Rise, odniosły ogromny sukces krytyczny i sprzedażowy, a teraz nadszedł czas na coś nowego.
Teraz twórca MH, Capcom, współpracuje z deweloperem mobilnym Niantic (Pokémon Go, Pikmin Bloom, Ingress) w nadziei na zwiększenie atrakcyjności i liczby odbiorców Monster Hunter. Kto lepiej niż twórcy Pokémon Go może zrealizować ten cel? Monster Hunter może nie ma tak bogatej biblioteki potworów jak Pokémon, ale ma już pokaźną i oddaną publiczność.
Aby dowiedzieć się więcej o grze, rozmawialiśmy z Kei Kawai, który pracuje jako producent wykonawczy Monster Hunter Now i dyrektor ds. produktu w Niantic. Przeniesienie świata Monster Hunter na urządzenia mobilne jest trudnym zadaniem, dlatego chcieliśmy usłyszeć więcej o wyzwaniach związanych z dostosowaniem gry zawierającej tak wiele elementów i tak wielu niuansów do urządzenia mobilnego.
Ciekawostką jest informacja, że to Niantic jako pierwszy zwrócił się do Capcom. Opowiadając o współpracy, Kawai mówi: „Przedstawiłem pomysł na grę zespołowi Capcom, a oni zgodzili się na ten pomysł już na pierwszym spotkaniu”. Biorąc pod uwagę poprzedni sukces Niantic w przypadku Pokémon Go, nie jest zaskoczeniem, że Capcom dostrzegł potencjał w tym pomyśle i według Kawai Capcom i tak „rozważał już grę opartą na lokalizacji”.
Jeśli jesteś fanem Pokémon Go, możesz się zastanawiać, dlaczego powinieneś sprawdzić Monster Hunter Now. Chociaż Kawai wyjaśnia, że „różne adresy IP podobają się różnym odbiorcom”, utrzymuje również, że Niantic i Capcom „ciężko pracowały, aby zapewnić graczom zupełnie inny rodzaj doświadczeń”. Co to dokładnie oznacza? Cóż, według Kawai, Monster Hunter Now to „nowa gra zbudowana od podstaw”, a główną zmianą są „bitwy w czasie rzeczywistym i mnóstwo akcji”.
Jako fan Monster Hunter od kilku lat interesuje mnie, jak niezwykle skomplikowany system walki przekłada się na urządzenia mobilne, a Niantic i Capcom wyraźnie nadały temu priorytet. Zapytany o przeniesienie rozgrywki Kawai wyjaśnia, że prace nad Monster Hunter Now trwały „ponad cztery lata”, z czego większość odbywała się metodą prób i błędów. Według Kawai we wczesnych prototypach mecze trwały od „pięciu do dziesięciu minut”, chociaż testy rozgrywki ostatecznie wykazały, że obecna gra może trwać maksymalnie 75 sekund. Spędziłem wiele godzin walcząc z bestiami na konsolach, ale z pewnością nie chcę stać na ulicy przez czterdzieści minut w nadziei zabicia Rathiana.
Zamiast tego skupiamy się na stworzeniu „gry, która pozostanie wierna Monster Hunter”, ale nadal będzie dostępna dla odbiorców mobilnych i doświadczeń, a sterowanie będzie „łatwe do uruchomienia i trudne do opanowania”. Istotnym elementem jest rozgrywka jednym palcem, która zastępuje zwykłe ataki bronią. Jednak Niantic i Capcom dodają niuansów do tego trybu dzięki „innowacjom zespołu, takim jak żyroskop do broni miotającej”.
Społeczność to jeden z uwielbianych przez fanów elementów Monster Hunter i wydaje się, że jest to kolejny priorytet dla zespołu Monster Hunter Now. Jak wyjaśnia Kawai, skupienie się na trybie wieloosobowym i istniejąca społeczność „sprawiają, że Monster Hunter tak świetnie pasuje do gry Niantic”. W grze Now maksymalnie czterech graczy może „szybko dopasowywać się do otaczających Cię ludzi”, a Ty możesz także współpracować z nieznajomymi. Ta oparta na współpracy rozgrywka jest najwyraźniej „kluczem do pokonania potworów wyższego poziomu”.
Jednym z powtarzających się elementów Monster Hunter, który osobiście uwielbiam, jest wzór flagowych potworów przedstawiających grę i jej okładkę. Niedawno w Monster Hunter Rise pojawił się przerażający Magnamalo i nie mogłem powstrzymać się od pytania, czy Monster Hunter Now może stworzyć własnego potwora. Kawai udziela odpowiednio ostrożnej odpowiedzi, mówiąc: „To naprawdę pytanie do naszych przyjaciół z Capcom”, chociaż najwyraźniej premiera Monster Hunter Now to dopiero początek, a deweloper „chciałby włączyć do gry nowe, unikalne potwory w przyszły.”
Monster Hunter Now znajduje się w fazie testów beta już od kilku miesięcy i choć gramy także w wersję przedpremierową, czekamy na pełną recenzję w okolicach premiery. Według Kawai te testy były kluczowe, a zespół Monster Hunter Now wciąż dokonuje „ostatnich poprawek” w grze, w tym „dostosowując prędkość postępu oraz mocne strony różnych potworów i broni”. Podobnie jak w przypadku innych gier Monster Hunter, przewidujemy, że społeczność będzie kluczowa w tworzeniu uczciwej i satysfakcjonującej gry.
Chociaż Pokémon Go ma już ponad siedem lat, z pewnością interesujące jest to, że Monster Hunter postrzega teraz jako idealny moment na wypuszczenie tego mobilnego tytułu. Jednak po sukcesie Rise, World, a nawet premierze filmu Monster Hunter, Niantic chciałoby skorzystać z tej okazji, aby pomóc Monster Hunter „dotrzeć do szerszej i prawdziwie globalnej publiczności, składającej się z użytkowników smartfonów i graczy mobilnych”.
Z pewnością będzie to dla wielu graczy pierwsze spotkanie z serią i jak wspomina Kawai, Niantic ma nadzieję, że tytuł „pomoże w rozszerzeniu serii i przyciągnie na świat nowych graczy”. W końcu Go jest częściowo odpowiedzialny za ogromny wzrost popularności Pokémonów. Jeśli w ogóle martwicie się o zespół, który za tym stoi, Kawai zapewnia fanów, że zarówno producent serialu Ryozo Tsujimoto, jak i „wszyscy czołowi producenci Monster Hunter w Capcom” przekazują Niantic „cenne uwagi w trakcie całego procesu”.
Seria Monster Hunter ma jasną wizję i pocieszająca jest świadomość, że tak wielu najbardziej utalentowanych twórców nadzoruje to nowe przedsięwzięcie. Jest oczywiste, że Capcom i zespół Monster Hunter chcą wykorzystać swoją obecną publiczność i szerzyć ewangelię Monster Hunter, co Kawai potwierdza, mówiąc, że zespół ma nadzieję wykorzystać istniejącą publiczność „przyciągając do gry zróżnicowaną publiczność, w tym rodziny. Urządzenia mobilne mają ogromny potencjał.”
Jednym z elementów gry, który jest jak dotąd niejasny, jest to, w jaki sposób Niantic i Capcom mają nadzieję utrzymać zaangażowanie graczy na przestrzeni czasu. Pętla rozgrywki w Monster Hunter polegająca na tworzeniu zbroi i broni jest fantastyczna, ale gra mobilna potrzebuje pewnych elementów, aby zachować świeżość. Zapytany, w jaki sposób Now ma utrzymać fanów w grze, Kawai wyjaśnia, że Niantic „wprowadza system sezonowy i z czasem będzie dodawać do gry nowe potwory, fabułę i typy broni”.
Kawai wyjaśnia dalej, wspominając, że „Niantic ma świetne doświadczenie w prowadzeniu operacji na żywo i wydarzeń w grach w grach mobilnych” i z pewnością jest to prawda. Po nieco powolnym początku, Pokémon Go jest teraz stale wspierany poprzez regularne ciekawe wydarzenia, z nowymi, kreatywnymi funkcjami i zadaniami, które uszczęśliwią graczy. Według Kawai zespół Now jest „podekscytowany możliwością uruchomienia gry jako usługi” i zobaczenia, co zespół może osiągnąć dzięki takiej „zapalonej społeczności”.
Na koniec nie mogliśmy zakończyć wywiadu, nie pytając Kawaiego, jakie znaczenie ma dla niego ta seria, i na szczęście jasne jest, że ten tytuł jest tworzony z dużą miłością i pasją. Kawai powiedział nam, że seria Monster Hunter „dla mnie osobiście wiele znaczy” i jest ku temu zabawny (i nowatorski) powód.
Kawai mówi, że „mój kuzyn faktycznie poznał ich partnera, a następnie poślubił ich, grając razem w Monster Hunter na studiach” i według Kawai to właśnie stamtąd „wpadli na pomysł na grę”. Spotkanie dwóch osób i nawiązanie więzi w serialu jest wzruszające, a jak dalej wyjaśnia Kawai, „świat Monster Hunter najwyraźniej miał moc jednoczenia ludzi w prawdziwym świecie”.

Nie mogliśmy też nie zapytać Kawaiego, jaki jest jego ulubiony potwór, a on z radością wyjaśnił, że „To musi być Pukei-Pukei. Po prostu uwielbiam jego niecodzienną dziwaczność!” Będziemy musieli poczekać jeszcze trochę, aby dowiedzieć się więcej o Monster Hunter Now, ale jasne jest, że twórcy pasjonują się serią i chcą pomóc w jej dalszym rozpowszechnianiu. Być może, podobnie jak kuzyn Kawai, już wkrótce pomoże ci to zbliżyć się do ludzi w prawdziwym świecie.