Everadvice – Najnowsze wieści

Twoje źródło informacji

Cocoon screenshot showing quiet world exploration
Aktualności

Recenzja kokonu: "Całkowicie urzekająca platformówka z łamigłówkami" Autor: Rachel Watts opublikowano 28 września 23 Recenzja


Żadna inna gra nie wprowadziła mnie w stan zen tak szybko jak Cocoon. To przeskakująca świat gra przygodowa z łamigłówkami, zawierająca pomysły, zasady i mechanikę tak sprawnie zaimplementowaną, że poraża. Biomechaniczny obcy świat dewelopera Geometric Interactive może nie mieć słów, ale jest domem dla projektów puzzli o ogromnej głębi, osadzonych w środowiskach i pejzażach dźwiękowych tętniących życiem. Widzieliśmy już kilka świetnych przygodowych gier logicznych wydanych w tym roku (przychodzą na myśl Planet of Lana i Viewfinder), ale ta jest czymś wyjątkowym. Cocoon to gra wyginająca umysł, która połączy się z Twoimi neuronami tak płynnie, że poczujesz się, jakbyś doznał uderzenia mózgu.

Świat Cocoona to dziwna, cudowna fuzja materii organicznej i metalu, gdzie mięsistość i giętkość roślin połączyły się z zimną, przemysłową maszynerią (to bardzo HR Giger spotyka się z A Bug’s Life). Grając jako małe stworzenie przypominające robaka, musisz poruszać się po tym dziwnym miejscu, korzystając ze sztuki przeskakiwania po świecie. Każdy świat istnieje wewnątrz kuli, a nasz robaczkowy przyjaciel może wskakiwać i wyskakiwać z tych kul, a także nosić je na plecach.

Zrzut ekranu z kokonu przedstawiający cichą eksplorację świata

(Zdjęcie: Annapurna Interactive)
Szybkie fakty

Data premiery: 29 września 2023 r
Platformy: PC, PS4, PS5, Switch, Xbox One, Xbox Series X
Deweloper: Geometric Interactive
Wydawca: Annapurna Interactive

Ale to nie wszystko. Kule są również ważnymi narzędziami do układania puzzli, których należy używać na różne sposoby. Istnieje kilka podstawowych elementów układanki: uruchamianie przełączników, aktywowanie ruchomych platform i zapisywanie wzorów runicznych, ale każda kula ma również zdolność, z której musisz skorzystać (na przykład czerwona kula może ujawnić niewidzialne przejścia). W połączeniu z przeskakiwaniem po światach i niezwykle ważną zasadą, że można nosić tylko jedną kulę na raz, efektem jest żonglowanie kulami, rozwiązywanie zagadek typu „świat w świecie” w stylu Incepcji.

Dla krótkiego przykładu, w przypadku jednej zagadki musiałem przekroczyć przepaść, korzystając z niewidzialnego mostu, który ujawniał się jedynie przy użyciu zdolności czerwonej kuli. Przemykam więc przez most – z czerwoną kulą na plecach – ale kiedy dotarłem na drugą stronę, znajdowała się wysoka platforma, na którą musiałem się wspiąć, a zdolność ta zapewniała tylko zielona kula. Biegnę więc z powrotem przez most, odkładam czerwoną kulę na dół, podnoszę zieloną kulę i wskakuję do świata czerwonej kuli. Następnie kładę zieloną kulę w dół i wyskakuję z powrotem, podnoszę czerwoną kulę, przekraczam most, wskakuję z powrotem do czerwonej kuli, chwytam zieloną kulę, wyskakuję z powrotem, a następnie wspinam się na platformę z mocami zielonej kuli . Uff.

Wszystko to przywołuje na myśl te same zapierające dech w piersiach łamigłówki jak Portal, Superliminal, Marquette czy wspomniany wcześniej Viewfinder. Ale tam, gdzie inne gry logiczne mogą wywołać zwarcie w twoim mózgu, Cocoon ma mistrzowski talent do uśpienia cię w stan przepływu. Jasne, w przypadku jednej z dwóch zagadek może być konieczne pobudzenie tych neuronów, ale rozwiązanie większości z nich wymaga bardziej medytacji. Praca nad każdą partią łamigłówek wydawała się całkowicie płynna, nawet po wprowadzeniu nowych umiejętności i mechaniki, co nie jest wcale zaskakujące, gdy wiesz, że mózgiem za tym wszystkim stoi główny projektant rozgrywki Limbo i Inside, Jeppe Carlsen.

Odwróć nowy liść

Zrzut ekranu z kokonu przedstawiający cichą eksplorację świata

(Zdjęcie: Annapurna Interactive)

Kokon nie jest jednak doświadczeniem całkowicie medytacyjnym. Nie ma walki, ale są walki z bossami przeciwko gigantycznym strażnikom robaków zagnieżdżonym w świecie każdej kuli. Te starcia całkowicie się od siebie różnią i są bardziej majestatycznymi widowiskami niż wymagającymi bitwami. Wpadają w obszar bossów w stylu Zeldy, będący mieszanką łamigłówki i akcji odgórnej.

Pierwsza walka toczy się z kimś, kogo mogę opisać jedynie jako Robo Mothra, który strzela pociskami przypominającymi piekielne kule. Musisz znaleźć wolne miejsca w masie pocisków, a jednocześnie znaleźć odpowiedni moment, aby podnieść kulę-bombę i wbić ją w nią. Każdy boss ma swój własny wzór do nauczenia i choć mogą nieznacznie podnieść tętno, w żadnym wypadku nie powodują pocenia się (dla perspektywy, udało mi się pokonać każdego z nich w dwóch do trzech próbach). Daje ci także miejsce na podziwianie majestatu tych gigantycznych strażników, z których każdy jest bardziej imponujący i imponujący niż poprzedni. Ich projekty to fajna mieszanka owadów i kosmitów – każdy z nich sprawia wrażenie potwornej konsekwencji robaka pływającego w kadzi z radioaktywną mazią. Są spektakularne.

„To wszystko przywołuje na myśl te same zapierające dech w piersiach łamigłówki jak Portal, Superliminal, Marquette i Viewfinder”

Zarówno podczas spotkań z kolosalnymi strażnikami, jak i w spokojnych chwilach rozwiązywania zagadek, Cocoon zawsze potrafi subtelnie popchnąć cię we właściwym kierunku. Ważne jest, abym mógł przekonać się, jak bardzo to wszystko jest intuicyjne, ponieważ przy pierwszej grze można by pomyśleć, że gra w ogóle się z tobą nie komunikuje. W tym pozbawionym słów świecie nie ma instrukcji ani samouczków, nie ma wyskakujących okienek z informacją, że należy nacisnąć „A”, aby chwycić kulę. Ale w rzeczywistości Cocoon stale się z tobą komunikuje.

Gra delikatnie prowadzi Cię w subtelny sposób: inteligentne układy otoczenia, informacje zwrotne od kontrolera (bardzo polecam grę za pomocą kontrolera nad klawiaturą i myszą), doskonały gradient trudności łamigłówki i wskazówki muzyczne. Uwielbiam te muzyczne momenty. W Cocoon muzyki jest niewiele lub nie ma jej wcale, ale często podczas fragmentów puzzli z pejzażu dźwiękowego wydobędą się ciepłe syntezatory, delikatnie potwierdzając, że jesteś na właściwej ścieżce lub dramatycznie przerywając moment eureki. Wszystkie te delikatne szturchnięcia zwiększają poczucie płynności gry, a małe fale niewerbalnych wskazówek delikatnie prowadzą cię dalej.

Strasznie pełzające

Zrzut ekranu z kokonu przedstawiający cichą eksplorację świata

(Zdjęcie: Annapurna Interactive)

Ta komunikacja niewerbalna jest obecna także w historii Cocoona. W porównaniu do innych gier pozbawionych słów (takich jak Limbo i Inside, a także Journey) historia Cocoon jest jeszcze bardziej nieuchwytna. Na pewno jest jakaś historia opowiedziana przez wskazówki środowiskowe, gdy twój przyjaciel-robak bada pozostałości tego starożytnego świata. Podczas podróży przez jaskinie, pustynie, bagna i ruiny tego świata atmosfera jest cicho i żałobna. W świecie każdej kuli można znaleźć wielu „Księżycowych Przodków” – robale, które można uwolnić z kamiennego snu – ale jak wpływają one na ogólną historię, nie mogę ci powiedzieć, jako osoba, która przeszła tylko jedną grę na swoim koncie.

Zakończenie potwierdza kilka rzeczy (jest też sekretne zakończenie do rozwikłania), ale urok i atmosfera Cocoon w zupełności wystarczą, aby cię przez to przeciągnąć. Nie mogę wystarczająco podkreślić, że zrzuty ekranu, choć są imponujące, nie oddają klimatu tej gry. Ten obcy świat jest wyraźnie obecny – każdy obszar jest pełen bogatych kolorów i tekstur. Oświetlenie również jest wyjątkowe – luminescencyjny blask kuli zapewnia komfort w najciemniejszych jaskiniach.

Zrzut ekranu z kokonu przedstawiający cichą eksplorację świata

(Zdjęcie: Annapurna Interactive)
Powiązany

Pole Gwiazd

(Zdjęcie: Bethesda)

Cocoon to nie tylko jedna z najbardziej zapadających w pamięć gier logicznych roku, ale także pretendent do naszej listy najlepszych gier Xbox Game Pass.

Jednak dla mnie największą atrakcją jest pejzaż dźwiękowy. W Cocoon jest niewiele muzyki, więc atmosfera otoczenia ma duży wpływ na atmosferę, na przykład delikatne dudnienie i jęki maszyn lub szum sączących się wąsów i mrocznych, miękkich węzłów. Otwarcie drzwi to praktycznie wydarzenie kinowe – niskie dudnienie, gdy drzwi przesuwają swój ogromny ciężar, wysokie brzęczenie czegoś elektrycznego pędzącego przez przewody, mechaniczne warczenie, gdy ich części się składają. Subtelny brzęk kropel deszczu uderzających o powierzchnię metalowej platformy dał mojemu mózgowi wystarczającą ilość serotoniny, która wystarczyłaby mi na miesiąc. Ta atmosfera jest cudowna. Nawet gdy jest całkowicie cicho, wydaje się, że gra oddycha. Aby to zrobić, musisz podnieść słuchawki, to naprawdę niesamowite.

W pięciogodzinnym czasie trwania Cocoon jest tak wiele do odkrycia. Projekt świata i atmosfera są wciągające, ale mechanika łamigłówek przeskakujących światy jest naprawdę wyjątkowa. Ostatni ciąg łamigłówek w grze jest tak szalony, że nie mógłbym nawet zacząć ich wyjaśniać, nawet gdybym chciał.

Nie chcę się wznosić, ale wiesz, jak uszy muzyka zostały wytrenowane do wychwytywania elementów muzyki – szczerze mówiąc, miałem takie wrażenie podczas ostatniej części układanki Cocoon. Wiedziałem, czego chce ode mnie gra i poszedłem za tym. To cichy język, który trzeba nauczyć się tłumaczyć. Cocoon wycisza cały hałas, w wyniku czego powstała jedna z najlepszych przygodowych gier logicznych roku 2023. Nauczyłem się wychwytywać ciche harmonie Cocoon i są one piękne.


Zastrzeżenie

Cocoon recenzowano na komputerze PC, a kod udostępnił wydawca.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kamil Leworski to doświadczony specjalista od gier komputerowych, który posiada szeroką wiedzę i umiejętności w tej dziedzinie. Jego pasja do gier komputerowych pojawiła się w bardzo młodym wieku i od tamtego czasu zawsze marzył o tworzeniu wspaniałych gier, które dostarczą wiele radości i emocji graczom. Jego umiejętności projektowania gier są na bardzo wysokim poziomie, dzięki czemu potrafi tworzyć gry, które zachwycają zarówno swoim wyglądem, jak i rozgrywką. Kamil zawsze stara się, aby każdy element gry był dopracowany i połączony w całość, co sprawia, że gra jest wciągająca i angażująca. Jego umiejętności programistyczne pozwalają mu na tworzenie skomplikowanych algorytmów i mechanik rozgrywki, które sprawiają, że gra działa płynnie i bezproblemowo. Kamil jest również ekspertem w dziedzinie sztucznej inteligencji, co pozwala mu na stworzenie gier, które są inteligentne i dynamiczne. Kamil jest również bardzo kreatywnym człowiekiem, który potrafi wprowadzać innowacje i nowe rozwiązania do swoich projektów. Dzięki temu jego gry zawsze są unikalne i oryginalne. Jego umiejętności przywódcze są również godne podziwu, ponieważ potrafi poprowadzić zespół do osiągnięcia celów projektu. Kamil potrafi motywować zespół, organizować pracę i delegować zadania, dzięki czemu projekt przebiega płynnie i skutecznie. W sumie, Kamil Leworski to nie tylko specjalista od gier komputerowych, ale również osoba, która potrafi połączyć swoją pasję i umiejętności, aby tworzyć gry, które dostarczą wiele radości i emocji graczom.