Everadvice – Najnowsze wieści

Twoje źródło informacji

Witchfire screenshot
Aktualności

Recenzja Witchfire: "Wchodzi do wczesnego dostępu z świetlaną przyszłością przed sobą" Autor: Josh West, opublikowano 21 września 23 Brak oceny. Recenzja


Stoję tutaj. Otoczony przez siły zła w dziwnym, dezorientującym świecie. Patrzę na mapę i decyduję, gdzie dalej jechać. Gdzie zginąć następnie w wojnie z czarownicami, która dopiero się zaczyna. Sześć lat po premierze Witchfire wszedł do wczesnego dostępu i zgodnie z obietnicą dewelopera The Astronauts jest bezlitosnym zejściem do piekła strzelanek. Wyprodukowana przez niewielki 12-osobowy zespół odpowiedzialny za Zaginięcie Ethana Cartera, który brał udział w Bulletstorm i Painkiller, ta strzelanka pierwszoosobowa typu roguelite to dziwny, pewny zbieg pomysłów o kilku postrzępionych krawędziach.

Szybkie fakty

Data wydania: 20 września 2023 r
Platforma(y): komputer
Deweloper: W domu
Wydawca: Astronauci

Coś, co naprawdę doceniam w Witchfire, to to, jak mało obchodzi cię ty, gracz. Astronauci całkowicie odeszli od tradycyjnego cyklu rozwoju, w którym zbieranie „Lotnego Witchfire” w Sanktuarium Wniebowstąpienia skutkuje zarówno stopniową poprawą twojej przeżywalności, jak i pospiesznym wzmacnianiem wszechpotężnego Chowańca Czarownicy. Zainwestuj ten skorumpowany eter we wzmocnienie swojej witalności lub wytrzymałości, demony wyczują Twoją rosnącą moc i zareagują z siłą – uwalniając tutaj nowe warianty wroga lub formy piekielnych pułapek tam. Czarowniczy ogień jest ćwiczeniem polegającym na bezradnej walce, podczas gdy wrogowie Boga stają się coraz bardziej biegli w karaniu cię.

Jak na górze, tak na dole

Zrzut ekranu z Witchfire

(Zdjęcie: Astronauci)

To okrutne i niezwykłe. A czasem też świetna zabawa. Witchfire zawsze było postrzegane jako strzelanka oparta na umiejętnościach i zaskakujące jest, że taka wizja urzeczywistnia się w ten sposób. Mniejsza jest potrzeba niestabilnych ruchów lub zarządzania zasobami, większy nacisk na szybkie, ostrożne oddawanie strzałów i pośpieszne pozycjonowanie, gdy pole widzenia staje się przepełnione pociskami i pulsującymi światłami. Zawartość jest ograniczona we wczesnym dostępie, co otwiera przestrzeń dla walki. Wyraźnie widać siłę ręcznej armaty i karabinu powtarzalnego, a posługiwanie się nią w tak trudnych warunkach to przyjemność. Broń palna płynnie łączy się z zakazaną magią spalającą stworzone relikty i pierścienie oraz niewielkim uzbrojeniem składającym się z możliwych do użycia lekkich i ciężkich zaklęć żywiołów, których czas odnowienia jest krótki. Jeśli jest miejsce na rozwój, jest to ogólna pętla sprzężenia zwrotnego, szczególnie w przypadku broni średniego zasięgu i walki wręcz, które sprawiają wrażenie i brzmią nieco nieważko.

Witchfire opiera się na idei powtarzania wypraw – celem jest zabicie Chowańca Czarownicy, ale przez większość czasu będziesz karmić broń palną zabójstwami, zbierać „ogień czarów”, aby awansować na wyższy poziom i zbierać zepsute skarby dla Papieża. Umrzyj, zanim uciekniesz przez portal z powrotem do Hermitorium, początku i końca każdej podróży, a pozostawisz najcenniejsze zasoby. To cykl, który powinien być znajomy, jeśli grałeś w jakąkolwiek grę przepełnioną wrażliwością roguelite, od Dark Souls po Hades. Witchfire kliknie, gdy zrozumiesz, że chociaż zdobywanie kolejnych poziomów może ostatecznie utrudnić rozgrywkę, twój sprzęt poprawia się niezależnie od rozwoju postaci.

Broń, zaklęcia i magiczne przedmioty mają trzy nieznane moce, a Inkarnacje Mysterium odblokowują się po spełnieniu określonych warunków. Wykonaj wystarczającą liczbę wymaganych działań na sprzęcie, a poprawi się – trafienia krytyczne mogą wywołać radialną falę uderzeniową, a może niebiańska błyskawica zacznie rozprzestrzeniać się wśród grupy zbiegających się demonów. To tutaj zaczynasz zdobywać zdolność przetrwania na coraz bardziej śmiercionośnych terytoriach; Twoja biegłość w posługiwaniu się potężną bronią może mieć większy wpływ niż stopniowo ulepszane leczenie lub metanoia, a każda z nich może wywołać gniew wiedźmy.

Zrzut ekranu z Witchfire

(Zdjęcie: Astronauci)
Strzelaj, żeby wywołać dreszczyk emocji

Zrzut ekranu z Witchfire

(Zdjęcie: Astronauci)

Chociaż Witchfire zachęca do celowania w dół, zwiększając zasięg wielu broni, nie jest to wymagane do przetrwania. Tak naprawdę decyzja o usunięciu wszelkich kar za celność przy strzelaniu z biodra jest mądra, co dodatkowo podkreśla znaczenie ostrego ruchu i szybkiej kontroli tłumu.

Dzięki takim cyklom sukces często zapisuje się na marginesie, zamiast wiązać go z postępami na dużych mapach lub lekką ramą narracyjną. Mając to na uwadze, zwiększa się znaczenie widoczności i pomysłowości, czyli dwóch obszarów, które desperacko wymagają ulepszeń w miarę przedostawania się Witchfire do fazy wczesnego dostępu. Wiązanie eliksirów leczniczych ze zbiorem ziół wydaje się niewłaściwe, ponieważ te integralne zasoby są prawie niezauważalne w różnych środowiskach. Większa różnorodność typów celów również byłaby mile widziana, ponieważ ciągłe powracanie do tych samych kilku lokalizacji staje się coraz bardziej męczące bez robienia czegokolwiek, co nie wymaga rozlewu krwi – Astronauci doskonale radzą sobie z atmosferą, po prostu muszą coś zrobić z tym.

Mam też trudności z opanowaniem wielowarstwowej mechaniki wytrzymałości; zabijanie wrogów zwiększa maksymalny wskaźnik, ostatecznie umożliwiając wejście w stan skupienia. Gdy już tam dotrzesz, doskok do wroga znajdującego się w zasięgu twojego wzroku spowoduje pojawienie się „pieczęci duszy”, która po trafieniu spowoduje oszołomienie. Jest zawiły, a jego umieszczenie nieco powyżej osi poziomej wymaga przeciągnięcia celownika w nienaturalny teren – jest to problem występujący w przypadku niektórych ciężkich zaklęć, gdzie bicie Przeklętego Dzwonu wiąże się z dużym poświęceniem świadomości sytuacyjnej podczas starć w zatłoczonym miejscu.

Są to punkty tarcia, które z czasem można złagodzić. Ważne jest to, że złożone kości Witchfire nabierają kształtu. Podstawowe komponenty dają wyraźny impuls, co dobrze wróży przyszłej ekspansji i iteracjom, przy czym The Astronauts stawiają sobie za cel kolejny rok udoskonalania przed ostatecznym wydaniem. Stworzony dla miłośników roguelitów i tych, którzy ich nienawidzą, Witchfire to obiecujący FPS oferujący koszmarną zmianę tempa.


Zastrzeżenie

Witchfire oceniano na komputerze PC, a kod udostępnił wydawca. Nasza pełna ocena ukaże się online, gdy Witchfire opuści wczesny dostęp w 2024 roku.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kamil Leworski to doświadczony specjalista od gier komputerowych, który posiada szeroką wiedzę i umiejętności w tej dziedzinie. Jego pasja do gier komputerowych pojawiła się w bardzo młodym wieku i od tamtego czasu zawsze marzył o tworzeniu wspaniałych gier, które dostarczą wiele radości i emocji graczom. Jego umiejętności projektowania gier są na bardzo wysokim poziomie, dzięki czemu potrafi tworzyć gry, które zachwycają zarówno swoim wyglądem, jak i rozgrywką. Kamil zawsze stara się, aby każdy element gry był dopracowany i połączony w całość, co sprawia, że gra jest wciągająca i angażująca. Jego umiejętności programistyczne pozwalają mu na tworzenie skomplikowanych algorytmów i mechanik rozgrywki, które sprawiają, że gra działa płynnie i bezproblemowo. Kamil jest również ekspertem w dziedzinie sztucznej inteligencji, co pozwala mu na stworzenie gier, które są inteligentne i dynamiczne. Kamil jest również bardzo kreatywnym człowiekiem, który potrafi wprowadzać innowacje i nowe rozwiązania do swoich projektów. Dzięki temu jego gry zawsze są unikalne i oryginalne. Jego umiejętności przywódcze są również godne podziwu, ponieważ potrafi poprowadzić zespół do osiągnięcia celów projektu. Kamil potrafi motywować zespół, organizować pracę i delegować zadania, dzięki czemu projekt przebiega płynnie i skutecznie. W sumie, Kamil Leworski to nie tylko specjalista od gier komputerowych, ale również osoba, która potrafi połączyć swoją pasję i umiejętności, aby tworzyć gry, które dostarczą wiele radości i emocji graczom.