Witam. mam taki problem falują mi obroty. po odłączeniu przepływomierza. Są równe. Więc problem jest z przepływomierz, ale klapka chodzi luźno, jest oryginalnie zamknięty żadnych wybuchów nie było. I moje pytanie brzmi czy to jest wina elektroniki w przepływomierzu? I czy przez przekładanie o ileś tam ząbków coś to da? Czy coś innego mam zrobić? A jeśli tak to jak?
Jeśli elektronika padła, to przekładanie zębów nic nie da. Jeśli klapa pracuje bez zacięć, to musisz teraz miernikiem zdiagnozować elektronikę. Jeśli będzie uszkodzona, to pozostanie wymiana przepływomierza.
kiedys to naprawiałem ten klapkowy i mozna na upartego wstawic opornik ,ale powinien byc termistor.Tak poza tym żadnej tam elektroniki tam nie ma tylko potencjometr na lini więc nie ma co straszyć kolegę.
Przepływka jest dobra podłącz pod kompa i lepiej sprawdź najpierw sonde lambde nim zaczniesz leczyć zdrowy przepływomierz. Chyba że jeździłeś na Gozie zwykłym. Ale twierdzisz że wybuchów żadnych nie było przełpywka jest częścią niedoza** o ile nie miała wybuchu sprawdź najpierw sonde potem krokowca a później ewentualnie grzeb w przepływce lepiej najpierw było by też zażucić drugą na podmiane.
Ale spokojnie, nikt nie mówi o leczeniu :) Diagnoza przepływomierza nic nie kosztuje a trwa 2 minuty. Ale masz rację, falowanie obrotów może być spowodowane również uszkodzoną sondą, itp. A ja tam kupiłem samochód z wyjętym katalizatorem, z wyjętą sondą i przynajmniej dwie rzeczy do psucia mniej ;)
kolego Atheo, po odłączeniu przepływki, auto przechodzi poniekąd w tryb powiedzmy awaryjny, to że pracuje równo bez przepływki, niemusi wcale spowodowane być jej uszkodzeniem,dla spokoju ducha możesz ją sprawdzić opisanym wyżej sposobem,niemniej jednak całą prawde powie Ci diagnoza komputerowa, a gdyby nic nie pokazała(bo i tak się zdarza) zacznij od instalacji dobrej,nowej sondy lambda(bosch, NGK,denso) miałem podobny problem jak i Ty, połowe dolotu popodmieniałem,przepływke też i jak falował tak falował a niekiedy sporadycznie wręcz się dusił,na komputerze zero błędów - wymieniłem sonde, i nagle Wow, chodzi równo,nie faluje i ogolnie duzo lepiej sie zachowuje podczas pracy.należy pamiętać ze sonda choćby nawet nie pokazywała jakotakiej usterki na diagnostyce komp. to i tak ma żywotnośc max 100tys km, a przy LPG połowe, a jak nie działa prawidłowo to wlaśnie takie cuda się dzieja.pozdr.
Podepnę się pod temat... Jak powinien pracować silnik po odpięciu przepływki ? Chodzi o m30b35 z EML. U mnie objaw jest taki, że na jałowych pracuje równo, ale przy dodaniu gazu dusi się i nie wchodzi w ogóle w wyższe partie obrotów.
------------------------------------- strony internetowe Poznań, strony www Poznań, tworzenie stron Poznań